FOTOGRAFIA ŚLUBNA /ZBLIŻENIA/

Nikiszowiec zabytkowa dzielnica Katowic gdzie można jeszcze poczuć ducha starego Górnego Śląska. Raj dla fotografa ślubnego. Każda brama, przejście i ta czerwona cegła daje nieskończoną kombinację kadrów. Na dodatek jeśli ma się trochę szczęścia to nie ma tam zbyt wielu ludzi co zwiększa fotograficzne możliwości. Tomek ze swym pokaźnym wąsem i śliczną żoną u boku świetnie wtopili się w klimat śląskiego osiedla z początku XX w.

Umówiliśmy się na Placu Wyzwolenia tam padły pierwsze kadry. Przyjemna pogoda, sporo śmiechu, świetnie się pracowało. Uciekliśmy w bramę, nieśpiesznie poszwendaliśmy się po spokojnych uliczkach. Zerknąłem na zegarek i okazało się, że minęła już ponad godzina, w dodatku zaczynało robić się ciemno. Karta w aparacie była prawie pełna. Ok, będzie z czego wybierać. Zapraszam do obejrzenia zapisu tamtych chwil w galerii poniżej.

Sesja ślubna na Nikiszowcu.